Dlaczego dieta dzieci uprawiających sporty powinna być zasobna w węglowodany? Dlaczego czasem trzeba zrezygnować z dużego posiłku na rzecz przekąsek? I dlaczego organizm dziecka łatwiej się odwadnia i przegrzewa? Podajemy też przykładowy dzienny jadłospis dla małego sportowca.

Aktywne dzieci mogą dziennie potrzebować od 500 do ok. 1500 kalorii więcej niż ich rówieśnicy, którzy nie uprawiają sportów.

Posiłki i przekąski

Jednym ze sposobów pokrycia tego dodatkowego zapotrzebowania na energię jest spożywanie 3 lub 4 posiłków dziennie i dodatkowo 3 lub 4 przekąsek. Czasami pełny tradycyjny posiłek nie jest dobrym rozwiązaniem. Dzieje się tak na przykład w przypadku trenujących wcześnie rano, przed szkołą, pływaków czy podejmujących trening bezpośrednio po szkole gimnastyków. Wtedy, aby nie obciążać układu trawiennego, należy nawet posiłki dzielić na przekąski – przed i po treningu.

Kłopoty z pragnieniem

Wyzwaniem dietetycznym, zwłaszcza w przypadku aktywnych fizycznie dzieci, jest uzyskanie spożycia wystarczającej ilości płynów. Dzieci zwykle nie odczuwają pragnienia – trzeba im często przypominać o piciu – a także mniej się pocą niż dorośli i dlatego łatwiej dochodzi u nich do przegrzania organizmu.  Do picia przed, podczas i bezpośrednio po wysiłku należy przygotować najlepiej wodę (do smaku można dodać cytrynę, pomarańczę, natkę pietruszki) lub rozcieńczony sok.

Węglowodany w diecie

Oto przykładowy jadłospis węglowodanowy dla młodego sportowca (wielkość porcji należy dopasować do wieku i obciążenia treningowego dziecka):

Śniadanie – grahamka z niewielką ilością masła, jajkiem, rzodkiewką, biały chleb z dżemem, napój mleczny.

Drugie śniadanie – chleb razowy z małą ilością masła i pieczonym indykiem, pomidor, jogurt naturalny.

Obiad – pieczony kurczak z ziemniakami, warzywa przyrządzone na parze, budyń, sok.

Kolacja – spaghetti z mielonym mięsem wołowym i sosem pomidorowo-cebulowym, surówka, koktajl mleczno-owocowy.

Pozostała ilość energii pochodzi z przekąsek pomiędzy posiłkami. Przekąski do wyboru: jabłko, paczuszka rodzynek, baton zbożowy, krakersy, banan, pojemnik sałatki, sok. Oczywiście należy pamiętać o piciu wody!

Drka Danuta Niedźwiecka-Kącik
Akademia Wychowania Fizycznego w Warszawie