Tylko połowa szkół podstawowych posiada stołówkę, z której korzysta zaledwie 9% uczniów. Ponad 15% uczniów nigdy nie je śniadania przed wyjściem z domu. 54% uczniów chciałaby mieć większą wiedzę na temat zdrowego odżywiania.
Wyniki badań, które prezentujemy poniżej, wykazują niezbicie, że potrzebna jest zmiana nawyków żywieniowych dzieci i młodzieży. Jednak wskazują także na niezwykle istotną kwestię – brak stołówek w wielu szkołach, a więc brak możliwości podawania ciepłych posiłków. Okazuje się też, że nawet jeśli stołówki istnieją, to korzysta z nich niewielki procent uczniów. Warto przyjrzeć się poniższym danym, mogą bowiem być znakomitym punktem wyjścia do zmian, które zapewnią dzieciom i młodzieży właściwy rozwój.
Zdrowy uczeń?
Alarmujące są wyniki ankiety przeprowadzonej w 14 warszawskich szkołach w ramach projektu „Zdrowy uczeń w szkole” (ok. 4 tys. ankiet, 2005/2006 r.). Z badań wynika, że:
- ponad 15% uczniów przed wyjściem z domu nigdy nie je śniadania,
- ponad 18% uczniów nie jada lub je rzadko drugie śniadanie przyniesione z domu,
- prawie połowa uczniów pije codziennie lub często słodkie napoje typu coca-cola,
- prawie 30% dzieci nie je ryb w ogóle, a ponad 55% jada je rzadko. Podobnie wygląda sprawa warzyw strączkowych.
Uczniowie chcą wiedzieć
Uczniowie potrafią jednak spojrzeć krytycznie zarówno na swój sposób odżywiania, na jakość obiadów w szkolnej stołówce oraz na asortyment szkolnych sklepików. Ciekawym wydaje się fakt, że ponad 35% uczniów ma potrzebę dokonania pewnych zmian w swoim sposobie odżywiania, a prawie 54% chciałoby mieć większą wiedzę na temat zdrowego sposobu odżywiania.
Nastolatki podjadają
Z kolei warszawski Instytut Żywności i Żywienia, wiosną 2005 i 2006 r., przeprowadził badania odnośnie jakościowej oceny sposobu żywienia młodzieży w wieku pokwitania (11–15 lat, ogółem 1054 osób). Stwierdzono, że:
- 75% badanych uczniów spożywało 4 posiłki w ciągu dnia,
- tylko 60% jadło drugie śniadanie,
- około 20% uczniów jadło obiady w szkole,
- pojadanie między posiłkami to popularne zjawisko wśród młodzieży,
- tylko 12% szkolnych jadłospisów było prawidłowo skomponowanych.
Autorzy badań podkreślają we wnioskach, że utrwalanie istniejących nawyków żywieniowych w okresie dojrzewania może spowodować kontynuowanie ich w życiu dorosłym, co z kolei będzie miało negatywny wpływ na prawidłowy rozwój i stan zdrowia obecnie i w przyszłości.
A stołówek brak
W 2005 r. Centrum Obliczeniowe Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu zebrało dane na temat ilości stołówek w szkołach podstawowych i gimnazjalnych. Natomiast 4 lata wcześniej zgromadzono informacje z 97% szkół w Polsce dotyczące żywienia uczniów podczas pobytu w szkole. W całym kraju:
- 56,3% szkół podstawowych posiada stołówki, z których korzystało zaledwie 9,1% uczniów,
- 53,9% szkół gimnazjalnych posiada stołówki, z których korzystało 5,2% uczniów,
- 65% placówek nauczania nie wydawało ciepłych posiłków,
- im wyższy stopień nauczania, tym odsetek braku ciepłych posiłków był wyższy – od 50% w szkołach podstawowych do 80-90% w szkołach w szkołach ponadpodstawowych,
- ciepłe posiłki spożywało zaledwie 16% uczniów.
Zalecenia
- Wszystkie dzieci w szkołach podstawowych i gimnazjach powinny mieć możliwość korzystania ze stołówki szkolnej i zjadania przynajmniej jednego ciepłego, pełnowartościowego posiłku.
- Jeśli uczeń przebywa w szkole do 6 godzin, powinien zjeść jeden posiłek – drugie śniadanie lub ciepłe drugie danie. Jeśli uczeń przebywa ponad 6 godzin, powinien zjeść dwa posiłki.
- Szkoły powinny być przygotowane do wydawania obiadów dla uczniów i organizowania drugiego śniadania.
- Warto zorganizować różne formy dożywiania (mleko w małych opakowaniach, warzywa, owoce, pieczywo).
- Należałoby wzmocnić nadzór nad asortymentem produktów spożywczych w sklepikach szkolnych.
Anna Kłosińska, fizjolożka żywienia